Od pewnego czasu pojawiła się moda na masła orzechowe, ale również na rynku jest coraz więcej produktów tego typu. Dużo osób z fit świata bardzo często używa tego produktu, ale czy słusznie?



Masło orzechowe uzyskiwane jest z orzeszków ziemnych, które są rodzajem fasoli (zawierają niskiej wartości białko oraz węglowodany oraz błonnik, ale przede wszystkim dostarczają one tłuszcze. Zawierają głównie niezbędne nienasycone kwasy tłuszczów omega 6, zawierają koenzym Q10 oraz rezweratrolu. Wynika z tego, że ich kaloryczność rekompensują wartości odżywcze, ale jak jest na prawdę.
Większość orzeszków ziemnych podawana jest prażeniu co powoduje, że mogą one stać się toksyczne, często są one zanieczyszczone mikotoksynami (są to związki toksyczne, rakotwórcze. Fistaszki zawierają również lektyny, które mogą wpływać negatywnie na funkcjonowanie układu hormonalnego i immunologicznego. Trzeba również pamiętać, że masło orzechowe jest bardzo często dosładzany sacharozą oraz solony

Jak widać masło orzechowe, które przez wiele osób jest uważane za zdrowy zamiennik innych niezdrowych produktów nie jest wcale idealnym zamiennikiem. Jest źródłem soli, cukru oraz kwasów tłuszczowych trans, te wszystkie składniki nie pasują do systemu żywienia osoby dbającej o swoje zdrowie.