wtorek, 1 marca 2016

Trening Focus T25

Większość z nas słyszała o treningu bardzo intensywnym jaki jest instanity twórca jego Shaun T wydał kolejne Focus T25 oraz Instanity Max 30 który zrecenzuje później.

Ja uwielbiam ćwiczyć z Shaunem, dla mnie jego programy są idealne...

Shaun T jest osobą dość energiczną, która bardzo dobrze motywuje jak dla mnie. Treningi są dość intensywne ale mi ta intensywność bardzo odpowiada.




Cały cykl dzieli się na trzy fazy:

-alpha
-beta
-gama

Faza ALPHA – pracuje nad techniką wykonywania ćwiczeń. Składa się z 6 treningów:

1. Cardio 
2. Speed 1.0 
3. Total Body Circuit 
4. AB Intervals 
5. Lower Focus
6. Streching

Faza BETA – poprawia zwinność, szybkość, koordynację i kondycję. Składa się z 6 treningów:

1. Core cardio
2. Speed 2.0
3. Rip’t Circuit
4. Dynamic Core
5. Upper Focus
6. Streching

Faza GAMMA rozwija mięśnie i siłę. Składa się z 6 treningów:

1. Speed 3.0
2. Rip’t ‚up
3. Extreme circuit
4. The Pyramid
5. Streching
6. Core cardio
Każda faza jest coraz bardziej intensywna a co za tym idzie wymaga większej sprawności oraz kondycji. Jeśli chcecie dowiedzieć się dokładniej o efektach to takich wam nie mogę przedstawić gdyż nie obserwowałam tego aż tak dokładnie. Treningi na pewno bardzo ładnie wysmuklają nogi i to muszę przyznać, lecz i tak najistotniejsza jest dieta a nie sam wysiłek fizyczny i to wiem na własnym przykładzie, bo ćwicząc nawet instanity gdy moja dieta kulała to efekty nie były dla mnie zadowalające.

Moja opinia o treningu Focus T25:


Zalety:

-treningi krótkie
-program stretching moim zdaniem jest dość dobrze przemyślany
-konstrukcja treningów niby nie trenujemy określonej partii ciała ale można odczuć że przy niektórych treningach na niektórych partiach się bardziej skupiamy
-intensywność ćwiczeń


Wady:

- w treningach nie ma żadnych przerw co dla początkujących może być zniechęcające

Muszę jeszcze wspomnieć że każdy trening spala około 300 kcal oczywiście zależy to od intensywności naszych ćwiczeń.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz