poniedziałek, 18 kwietnia 2016

Insanity max 30 - efekty

Treningi z Shaunem bardzo lubię ćwiczyłam z nim Focus T25 http://angelikafit.blogspot.com/2016/03/trening-focus-t25.html
oraz podstawowe Instanity
http://angelikafit.blogspot.com/2016/03/instanity-moje-przemyslenia.html.

Ale moim ulubionym treningiem jest Insanity max 30, dlaczego
  • jest krótki,
  • bardzo intensywny,
  • wysmukla uda,
  • jest dużo pompek co ładnie kształtuje nasze ramiona,
  • idealny dla osób które chcą spalić tkankę tłuszczową,
  • cały cykl treningowy trwa 2 miesiące więc nie jest to długo.
  • dobrze działa na pośladki,
  • spalamy dość dużo kalorii, jedna jednostka treningowa to około od 350-350 kcal
  • trening mi mijał bardzo szybko
Co chodzi o same moje efekty to trochę ciężko powiedzieć, ale muszę przyznać, że bardzo dobrze mi się redukowało tkankę tłuszczową z tymi ćwiczeniami. 

Przy tym treningu nie będzie nam trudno redukować tkanki tłuszczowej bo spalamy sporo kalorii, lecz pamiętajmy że redukcja to przede wszystkim ujemny bilans kaloryczny, wysiłek fizyczny jest dość istotnym dodatkiem. Ja bardzo lubię takie treningi krótkie, ale treściwe. Ja ćwiczyłam ten trening pod koniec roku,lecz na pewno do niego wrócę.
A wy ćwiczyliście ten program treningowy ? Jak go oceniacie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz